Jak rodzice dzieci upośledzonych starają się o to, aby ich pociechy mogły w miarę normalnie funkcjonować

Posiadanie dziecka bywa pragnieniem wielu par małżeńskich, a gdy wreszcie owo pragnienie się ziści, to czasem radość bywa przyćmiona przez chorobę syna. Na szczęście nowoczesna medycyna daje niektórym małym pacjentom szanse na całkowite wyzdrowienie, a jeżeli tak sformułowany cel okazuje się zadaniem niemożliwym do wykonania, to dziecko można rehabilitować, żeby mogło za kilka lat w miarę normalnie funkcjonować. A codzienne ćwiczenia wcale nie muszą być żmudne, gdyż mogą być realizowane także na świeżym powietrzu.

Hipoterapia jest znakomitym sposobem rehabilitowania upośledzonych ruchowo dzieci. Oczywiście zaledwie garstkę opiekunów stać na opłacenie wspomnianych zajęć, z tego powodu część osób musi korzystać z pomocy organizacji pożytku publicznego. Takie placówki zatrudniają lekarzy decydujących o tym, które z ośmiolatków mogą dosiąść konia. Natomiast same zwierzęta muszą być odpowiednio przygotowane do współpracy z najmłodszymi, chociaż wrodzony temperament okazuje się tutaj bardzo ważny, a łagodność bywa cechą najmocniej pożądaną.

Zajęcia rehabilitacyjne też nie muszą być organizowane jedynie w czasie roku szkolnego, lecz i w wakacje. Idealnym miejscem ćwiczeń będzie stadnina koni sprawdź co poleca sprzedaż koni sportowych woj. pomorskie zlokalizowana na terenach atrakcyjnych dla młodocianych wczasowiczów, którzy, nie zapominajmy, są także pacjentami. Zwłaszcza dzieciom zameldowanym w ogromnych miejscowościach przyda się solidna porcja świeżego powietrza, zatem parudniowy pobyt nad Morzem Bałtyckim lub w Karpatach będzie znakomitą odskocznią od powszednich kłopotów, także dla samych opiekunów.

Chociaż hipoterapia nie zapewnia całkowitego wyzdrowienia

Dziecko z koniem

Autor: Josh Howley
Źródło: http://www.flickr.com

, to jednakże kontakt ze zwierzętami ma zbawienny wpływ na berbecia. Taka forma terapii okazuje się poza tym rekomendowana młokosom z zaburzeniami emocjonalnymi lub mającym problemy z kręgosłupem. Przejażdżka na kucyku kusi także zupełnie zdrowe dziewięciolatki – w końcu wszystkim uczniom przydaje się kontakt z przyrodą w tak wyszukanej formie. To znakomita alternatywa dla innych, często niebezpiecznych sportów. A jeśli ktoś przynajmniej raz w dzieciństwie spróbuje jazdy konnej, ten być może już w dorosłym życiu nie będzie zamierzał z niej rezygnować. A tak na marginesie, przy spełnianiu prywatnych zamiłowań można pomóc innym, na przykład będąc wolontariuszem w organizacji, która oferuje podopiecznym zajęcia z zakresu hipoterapii.